Copyright Jerzy Gajewski 2015 dla ,,JS 2021" Rzeszów
PATRONAT NAD JS 2021 SPRAWUJE DOWÓDCA 1 BAT. STRZELCÓW PODHALAŃSKICH W RZESZOWIE PPŁK RAFAŁ IWANEK
j.gajewski621@gmail.com
Marszałek
Józef Piłsudski
Józef Piłsudski
Nasze Pismo
"STRZELEC"
"STRZELEC"
Płk. Lis Kula
Podczas obchodów Dnia Konstytucji 3 Maja we Lwowie, został poświęcony sztandar Samodzielnej Jednostki Strzeleckiej „Lwów” im kpt. Bolesława Zajączkowskiego.
W oryginalnym wojskowym sztandarze strzeleckim w przedwojennej stylistyce, zachowano herb Lwowa, odznakę organizacyjną Związku Strzeleckiego oraz symbol Virtuti Militari. Fundatorem sztandaru jest Konsulat Polski we Lwowie.
„Chciałbym bardzo podziękować Konsulowi Generalnemu RP we Lwowie Wiesławowi Mazurowi za ufundowanie tak pięknego sztandaru naszej jednostki. Placówka patronuje nam cały czas, dziękuję zatem całej placówce RP we Lwowie”, - powiedział podczas uroczystości dowódca strzelców Eryk Matecki.
Uroczystą mszę świętą w Katedrze Lwowskiej podczas której zebrała się m.in. społeczność polska, celebrował metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki.
„Dzisiejsza uroczystość zgromadziła w naszej katedrze członków Samodzielnej Jednostki Strzeleckiej ze Lwowa, spadkobierczyni Związku Strzeleckiego, którego początki sięgają 1910 roku i są związane z naszym miastem. Przybyli oni, aby poświęcić swój sztandar, który będzie znakiem ich tożsamości jako ludzi wiary i patriotów. Dlatego umieszczono na nim napis „Bóg, honor i Ojczyzna”. Te trzy słowa określają powtórną drogę ich służby, zawsze opartej na prawdzie i szacunku wobec Boga i Ojczyzny.”- wygłosił z ambony duchowny.
Jak poinformował dowódca strzelców chorąży Związku Strzeleckiego Eryk Matecki, na tę szczególną okazję przyjechał z Warszawy pan Andrzej Zajączkowski, bratanek odznaczonego pośmiertnie srebrnym krzyżem Virtuti Militari patrona jednostki strzeleckiej Bolesława Zajączkowskiego, dowódcy batalionu spod Zadwórza.
„To jest wielka uroczystość, jestem zaszczycony i szczęśliwy jednocześnie dzięki temu, ze jest taki sztandar, że jest to kolejne upamiętnienie jednego z tysięcy Orląt lwowskich, którzy walczyli w obronie Lwowa.
Mam już w tej chwili prawie 83 lata. Takich uroczystości było dużo, ale każda z nich ma swoją wagę, a ta szczególnie dla nas była wielkim, wielkim przeżyciem, i muszę powiedzieć szczerze, że wielkim zaskoczeniem. Tyle ludzi było, tyle szczęścia, że tyle lwowiaków się w tym pochodzie znalazło. No i w końcu ta piękna uroczystość w katedrze.”, - powiedział Andrzej Zajączkowski.
W uroczystości wzięła także udział 2021 jednostka z Rzeszowa im. pułkownika Leopolda Lisa-Kuli pod dowództwem inspektora Związku Strzeleckiego Marka Strączaka, dowódcy Okręgu Południowo - Wschodniego im. generała brygady Mieczysława Wałęgi.
„Niecodzienne wydarzenie. Nigdy nie podejrzewałem, że 3 maja będę w mundurze polskim defilował ulicami Lwowa i brał udział w uroczystości w katedrze. Jestem głęboko wzruszony, brakuje mi słów, żeby wyrazić to wszystko, co w tej chwili czuję. Zawsze chętnie wracam do tego miasta, mili ludzie, miła atmosfera i wzruszające wydarzenia, ta Msza była takim wielkim wydarzeniem. Czuję się w tym momencie cząstką tej społeczności, przynajmniej przez chwilę”, - powiedział starszy chorąży Związku Strzeleckiego Rzeszów Stanisław Feret.
Z chlubnych tradycji strzeleckich we Lwowie możemy być naprawdę dumni, a zadanie patriotycznego wychowania młodzieży należy do zadań jej wychowawców. Celuje w tym dowódca samodzielnej jednostki strzeleckiej Lwów im. kapitana Bolesława Zajączkowskiego, chorąży Związku Strzeleckiego Eryk Matecki i nauczyciel historii w szkole nr 10 im. św. Marii Magdaleny - Ryszard Vincenc.
W oryginalnym wojskowym sztandarze strzeleckim w przedwojennej stylistyce, zachowano herb Lwowa, odznakę organizacyjną Związku Strzeleckiego oraz symbol Virtuti Militari. Fundatorem sztandaru jest Konsulat Polski we Lwowie.
„Chciałbym bardzo podziękować Konsulowi Generalnemu RP we Lwowie Wiesławowi Mazurowi za ufundowanie tak pięknego sztandaru naszej jednostki. Placówka patronuje nam cały czas, dziękuję zatem całej placówce RP we Lwowie”, - powiedział podczas uroczystości dowódca strzelców Eryk Matecki.
Uroczystą mszę świętą w Katedrze Lwowskiej podczas której zebrała się m.in. społeczność polska, celebrował metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki.
„Dzisiejsza uroczystość zgromadziła w naszej katedrze członków Samodzielnej Jednostki Strzeleckiej ze Lwowa, spadkobierczyni Związku Strzeleckiego, którego początki sięgają 1910 roku i są związane z naszym miastem. Przybyli oni, aby poświęcić swój sztandar, który będzie znakiem ich tożsamości jako ludzi wiary i patriotów. Dlatego umieszczono na nim napis „Bóg, honor i Ojczyzna”. Te trzy słowa określają powtórną drogę ich służby, zawsze opartej na prawdzie i szacunku wobec Boga i Ojczyzny.”- wygłosił z ambony duchowny.
Jak poinformował dowódca strzelców chorąży Związku Strzeleckiego Eryk Matecki, na tę szczególną okazję przyjechał z Warszawy pan Andrzej Zajączkowski, bratanek odznaczonego pośmiertnie srebrnym krzyżem Virtuti Militari patrona jednostki strzeleckiej Bolesława Zajączkowskiego, dowódcy batalionu spod Zadwórza.
„To jest wielka uroczystość, jestem zaszczycony i szczęśliwy jednocześnie dzięki temu, ze jest taki sztandar, że jest to kolejne upamiętnienie jednego z tysięcy Orląt lwowskich, którzy walczyli w obronie Lwowa.
Mam już w tej chwili prawie 83 lata. Takich uroczystości było dużo, ale każda z nich ma swoją wagę, a ta szczególnie dla nas była wielkim, wielkim przeżyciem, i muszę powiedzieć szczerze, że wielkim zaskoczeniem. Tyle ludzi było, tyle szczęścia, że tyle lwowiaków się w tym pochodzie znalazło. No i w końcu ta piękna uroczystość w katedrze.”, - powiedział Andrzej Zajączkowski.
W uroczystości wzięła także udział 2021 jednostka z Rzeszowa im. pułkownika Leopolda Lisa-Kuli pod dowództwem inspektora Związku Strzeleckiego Marka Strączaka, dowódcy Okręgu Południowo - Wschodniego im. generała brygady Mieczysława Wałęgi.
„Niecodzienne wydarzenie. Nigdy nie podejrzewałem, że 3 maja będę w mundurze polskim defilował ulicami Lwowa i brał udział w uroczystości w katedrze. Jestem głęboko wzruszony, brakuje mi słów, żeby wyrazić to wszystko, co w tej chwili czuję. Zawsze chętnie wracam do tego miasta, mili ludzie, miła atmosfera i wzruszające wydarzenia, ta Msza była takim wielkim wydarzeniem. Czuję się w tym momencie cząstką tej społeczności, przynajmniej przez chwilę”, - powiedział starszy chorąży Związku Strzeleckiego Rzeszów Stanisław Feret.
Z chlubnych tradycji strzeleckich we Lwowie możemy być naprawdę dumni, a zadanie patriotycznego wychowania młodzieży należy do zadań jej wychowawców. Celuje w tym dowódca samodzielnej jednostki strzeleckiej Lwów im. kapitana Bolesława Zajączkowskiego, chorąży Związku Strzeleckiego Eryk Matecki i nauczyciel historii w szkole nr 10 im. św. Marii Magdaleny - Ryszard Vincenc.
Artykuł Teresa Pakosz
