WYSIWYG Web Builder
Jednostka strzelecka 2021 Rzeszów
Obchody 97. rocznicy bohaterskiej śmierci płk. Leopolda Lisa-Kuli
Copyright Jerzy Gajewski 2016 dla ,,JS 2021" Rzeszów   
 
PATRONAT NAD JS 2021 SPRAWUJE DOWÓDCA 1 BAT. STRZELCÓW PODHALAŃSKICH W RZESZOWIE PPŁK RAFAŁ IWANEK
j.gajewski621@gmail.com
Marszałek
J
ózef Piłsudski
Nasze Pismo
"STRZELEC"
Płk. Lis Kula

Płk Leopold Lis-Kula patron strzeleckiej młodzieży
Mimo tego, że biografowie doszukują się wśród jego przodków bohaterów narodowych powstań: listopadowego (1830) i styczniowego (1863), on sam był zwykłym chłopcem z podrzeszowskiej wsi, jakich wielu wydała ta na wskroś polska ziemia w latach 90. XIX w. Urodził się  na służbowej palcówce ojca-kolejarza w Kosinie równo 22 lata przed odzyskaniem niepodległości, 11 listopada 1896 r. Jego rodzice pochodzili z dwóch wiosek przylegających od północnego zachodu do Rzeszowa. Ojciec Tomasz urodził się w Rudnej Wielkiej, matka Elżbieta w Świlczy. O tym ważnym fakcie przypomina tablica ufundowana w 2012 r. na budynku Urzędu Gminy Świlcza. Sam budynek jest zlokalizowany w miejscu, gdzie jeszcze przed pół wiekiem stał rodzinny dom matki i dziadków ze sławetnego rodu Czajkowskich. Mowa o patronie rzeszowskich strzelców bohaterskim płk. Leopoldzie Lisie-Kuli. Warto przywołać tu treść pierwszej zwrotki, dedykowanego mu przez Adama Kowalskiego  „Rapsodu”:
„Gdy ruszył na wojenkę,/ Miał siedemnaście lat,/A serce gorejące,/ A lica miał jak kwiat./ Chłopięcą jeszcze duszę/I wątłe ramię miał […]”.
Słowa te jeszcze bardziej przybliżają współczesnej młodzieży postać bohaterskiego patrona. Najmłodszy pułkownik i chluba Wojska Polskiego odrodzonej II Rzeczypospolitej, przeszedł strzelecką drogę przysposobienia wojskowego i stanął na wysokości powierzonych mu zadań, a nawet przerósł je! Pięknie i intensywnie przeżył życie. Bogu i Ojczyźnie oddał to co najcenniejsze: swoje młodzieńcze siły i talenty, a że toczyła się okrutna wojna o „być albo nie być Polski” oddał bez wahania i życie. Zginął od wrażej kuli 7 marca 1919 r. pod Torczynem na Wołyniu (ówcześnie Wschodnia Małopolska, obecnie Ukraina).
W bieżącym roku obchodziliśmy kolejną, 97. rocznicę bohaterskiej śmierci płk. Leopolda Lisa-Kuli. Tradycyjnie w tym dniu rzeszowscy strzelcy i orlęta składają swe pierwsze przyrzeczenie - zobowiązanie do  patriotycznej formacji i służby najważniejszym dla serca Polskiego wartościom: BÓG - HONOR - OJCZYZNA. Takie jest też przesłanie i ponadczasowa wartość roty ich strzeleckich ślubowań.

W wigilię strzeleckiego święta
Od kilkunastu lat wypracowany został dwudniowy ceremoniał obchodów. Wieczór poprzedzający rocznicę bohaterskiej śmierci Pułkownika wypełnia honorowa warta, modlitwa, i złożenie wiązanek kwiatów na grobie patrona spoczywającego na rzeszowskim cmentarzu Pobitno. Przemarsz kilkudziesięciu strzelców z pochodniami. Werbel i strzelecka trąbka wygrywająca nostalgiczną melodię „Śpij kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni Tobie” przywołały heroiczne czasy i oddały hołd najdzielniejszemu rzeszowskiemu strzelcowi, legioniście i oficerowi Wojska Polskiego.

Kolejna ważna rocznica i przyrzeczenie
Drugi dzień obchodów rozpoczął się przed południem, złożeniem wiązanek przed tablicą upamiętniającą wymarsz rzeszowskich strzelców i legionistów na walkę o Niepodległość latem 1914 r. Tablica znajduje się budynku obecnej siedziby na banku PKO BP, który sto lat temu był pierwszą siedzibą strzelców. Tę część odchodów zaszczycili swoją obecnością minister Jan Józef Kasprzyk - p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, dr Robert Zapart - Pełnomocnik Fundacji Armii Krajowej w Londynie oraz Aleksander Waśko Dyrektor Banku PKO BP w Rzeszowie.
Punktualnie w południe rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył Biskup Rzeszowski JE ks. Jan Wątroba. Najświętszą ofiarę koncelebrowało kilkunastu księży wraz gospodarzem miejsca ks. prałatem Władysławem Jagustynem, proboszczem parafii Świętego Krzyża w Rzeszowie. Patriotyczne kazanie wygłosił sędziszowski kapelan strzelców i orląt ks. kan. Krzysztof Gac. Przywołał postać i czasy Leopolda Lisa-Kuli i innych rzeszowskich bohaterów legionowego pokolenia. W ich życiu nie było wygód bo i czasy były trudne. W latach ich młodości nie było na mapie Europy Polski, ale Polska była w sercach patriotycznej młodzieży. Tę tęsknotę za Ojczyzną przekuli w czyn i w rzeczywistość! Podczas Mszy miało miejsce ślubowanie siedemdziesięciu orląt strzeleckich. Poprzedzone zostało odczytaniem „Katechizmu polskiego dziecka” Władysława Bełzy, które przeprowadził bratanek „żołnierza wyklętego” mjr. Józefa Rzepki, pochodzący z Bratkowic rzeszowianin Zdzisław Rzepka. Rotę przyrzeczenia odczytał, wspólnie z orlęca młodzieżą, dr Robert Zapart - Pełnomocnik Fundacji Armii Krajowej w Londynie.

Na Palcu Farnym, przed sławnym pomnikiem…
Kolejna cześć strzeleckiego święta przeniosła się na Plac Farny, przed pomnik pułkownika Lisa-Kuli. W tym roku uroczyste przyrzeczenie strzeleckie złożyła czterystuosobowa grupa młodzieży z piętnastu Jednostek Strzeleckich: 2017 Dębica, 2021 Rzeszów, 2027 Stalowa Wola, 2035 Leżajsk, 2043 Nowa Dęba, 2051 Sędziszów Małopolski, 2057 Brzesko, 2083 Dąbrowa Tarnowska, 2088 Sanok, 2090 Brzozów, 2091 Trzcinica, 2092 Tarnów, 2093 Mielec, 2096 Nisko. Ślubowanie odbyło się na sztandar Południowowschodniego Okręgu im. gen. Mieczysława Wałęgi Związku Strzeleckiego „Strzelec” Józefa Piłsudskiego, którego fundatorem jest Fundacja AK z Londynu.




[Następna Strona >>]