Jednostka Strzelecka 2021 im. płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie Związku Strzeleckiego „Strzelec” Józefa Piłsudskiego reprezentowana była przez st. insp. ZS Barbarę Gajewską – Dowódcę JS 2021 oraz insp. ZS Pawła Rejmana. Rzeszowscy strzelcy wystawili posterunki honorowe przy grobach powstańców styczniowych.

22 stycznia 2025 r. gdy kuranty w Rzeszowie wybiły godzinę 12.00, na Starym Cmentarzu we wspomnianym mieście pod patronatem Instytutu Pamięci Narodowej, m. in. z udziałem przedstawicieli duchowieństwa diecezji rzeszowskiej, władz państwowych, samorządowych, służb mundurowych i delegacji młodzieży szkolnej rozpoczęły się obchody 162-giej rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Ten  zryw wolnościowy nie przyniósł naszej ojczyźnie upragnionej niepodległości, wszakże był jej fundamentem 55 lat później. Na początku zgromadzeni odśpiewali "Mazurek Dąbrowskiego". Po tym wysłuchali okolicznościowych przemówień, z których emanowała refleksja o ponadczasowości patriotyzmu. W punkcie kulminacyjnym obchodów ich uczestnicy przeszli ścieżkami Starego Cmentarza, zatrzymując się przy grobach ludzi zaangażowanych w powstańcze dzieło z 1863 r. i składając im hołd. Na koniec przy Pomniku Powstańców Styczniowych stanęli w modlitewnej zadumie. Tradycyjnie w tych uroczystościach uczestniczyli strzelcy Jednostki Strzeleckiej 2021 im. Płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie. Ich udział w rzeczonych obchodach był znamienny. Strzelcy wystawili warty honorowe przy wspomnianych grobach. Stali przy nich prężnie na baczność. Dali tym dowód poszanowania dla ofiary powstańców, których tradycję godnie kultywują. Opiekę nad nimi w miejscu będącym niemym świadkiem historii sprawowali: dowódca JS 2021, starszy inspektor Związku Strzeleckiego "STRZELEC" Józefa Piłsudskiego - Barbara Gajewska i inspektor ZS "S" JP - Paweł Rejman.

"K""Ł""AW"

"CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM" 

Powstanie Styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 roku, objęło ziemie niemal całego zaboru rosyjskiego. W jego trakcie doszło do 1200 bitew i potyczek. Mimo ogromnej przewagi carskiej armii, powstańczy opór trwał dwa lata. W walkach i egzekucjach zginęło około 20 tysięcy powstańców, drugie tyle zostało zesłanych, wielu uczestnikom skonfiskowano majątki. 

Wybuch Powstania spotkał się z żywym odzewem w Galicji, wchodzącej w skład monarchii austriackiej. Organizowano tu zbiorki funduszy i wyposażenia dla walczących w zaborze rosyjskim, w rejonach przygranicznych tworzono szpitale powstańcze, szkolono oddziały ochotników. Trudno określić ile osób ruszyło walczyć do zaboru rosyjskiego z ziemi rzeszowskiej, ale były to zapewne setki ochotników. Z samego Gimnazjum rzeszowskiego (dzisiaj I LO) do oddziałów powstańczych zgłosiło się około 50 osób. 

Zdjęcia pochodzą z portali internetowych.