Tragizm losów Polski w 1943 r. był olbrzymi. Znaczyły go, m. in. sprawa Katynia i kłamstwa z tym związanego, aresztowanie generała Stefana „Grota” Roweckiego, śmierć generała Władysława Sikorskiego, czy liczne dokonane przez Niemców pacyfikacje. Jak się okazało, tych smutnych, pełnych cierpienia zdarzeń było dużo więcej i to na straszliwą skalę. Szczególnie bolesne stały się dla Polaków wydarzenia nazwane przez historiografię „rzezią wołyńską”. Było to bestialskie wymordowanie naszych rodaków na kresach, rozpoczęte 11 lipca wspomnianego roku. Dopuścili się go szowiniści z będącej zbrojnym ramieniem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Ukraińskiej Powstańczej Armii. Krwawe żniwo tegoż okrucieństwa stanowiła śmierć ponad 100 tys. Polaków.

Miary goryczy dopełniał fakt, iż pamięć o ofiarach Wołynia była pomijana. Wszakże blasku prawdy o „niedokończonych mszach” i innych podłościach szowinizmu spod znaku OUN-u nie zgaszono. Prawda okazała się silniejsza.

Jej głos niezwykle silnie wybrzmiał w niedzielę, 14 lipca 2024 r. w Domostawie. Tego dnia w rzeczonej, położonej w północnej części województwa podkarpackiego, miejscowości nastąpiło odsłonięcie i poświęcenie Pomnika Ofiar Rzezi Wołyńskiej autorstwa Andrzeja Pityńskiego. Ten wymowny monument długo czekał na swoje miejsce w Polsce. Kwestia ulokowania go w naszej ojczyźnie napotykała na przeszkody. Honor Polski w tej materii uratowała gmina Jarocin. Jej władze zgodziły się, by obiekt stanął w Domostawie. Niedzielne uroczystości rozpoczęły się od Mszy Świętej w intencji Ofiar Ludobójstwa Polaków ze strony OUN-UPA w latach 1943-1944. Płomienne kazanie wygłosił przewodzący koncelebrze ksiądz Antoni Moskal. Ten emanujący patriotyzmem kapłan podkreślił konieczność głoszenia prawdy o bolesnych sprawach w dziejach naszej ojczyzny. Po zakończeniu Najświętszej Ofiary z należytą powagą wybrzmiały słowa Apelu Pamięci, którego finał stanowiła salwa honorowa. Wreszcie nastąpił punkt kulminacyjny. Pomnik Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu odsłonięto i poświęcono. Kolejny punkt uroczystości był czasem przemówień i składania wieńców.

Owo niedzielne lipcowe wydarzenie w Domostawie zgromadziło mnóstwo ludzi, którym wiara, patriotyzm i pamięć o losach Polski nie są obce. Przybyło nań wielu naszych rodaków z różnych stron świata, m.in. z USA. Obecna była również delegacja Związku Strzeleckiego „STRZELEC” Józefa Piłsudskiego. W jej składzie znaleźli się: Komendant Główny ZS „S” JP – brygadier Marek Matuła, starszy inspektor ZS „S” JP – Marek Strączek i inspektor ZS „S”JP – Paweł Rejman. Ponadto reprezentacja „STRZELCA” wystawiła poczet sztandarowy. Aby upamiętnić tragedię „rzezi wołyńskiej” strzelcy złożyli wieniec przed odsłoniętym i poświęconym w Domostawie w dniu 14 lipca 2024 r. pomnikiem.

Wydarzenie dostrzegły różne ośrodki medialne, w tym TVP Rzeszów, TV Trwam, TV wRealu24.pl i TV Republika. Oznajmiły one światu o tym, co miało miejsce wspomnianego dnia w rzeczonej miejscowości.

PaR