2024-04-22 16:12:52

POKŁON ZŁOŻONY PRZEZ STRZELCÓW JEDNOSTKI 2021 W RZESZOWIE STRZELCOM KONNYM, KTÓRZY UŻYWALI KONI MECHANICZNYCH

We wtorek 29 kwietnia 1919 r. wchodzący w skład „błękitnej armii” gen. Józefa Hallera oddział strzelców konnych przekroczył w Zbąszyniu pod Poznaniem niemiecko-polską granicę, by następnie walczyć o granice II Rzeczypospolitej. W 1921 r. ta formacja trafiła do Łańcuta, gdzie stacjonowała jako 10 pułk strzelców konnych.


Krótko przed wybuchem II wojny światowej przeszła transformację, w wyniku której zamiast wierzchowców używała pojazdów mechanicznych. Przydały się one łańcuckim strzelcom konnym na frontach wspomnianego globalnego konfliktu. Wchodzący w skład 10 brygady pancernej, przekształconej 25 lutego1942 r. w I Dywizję Pancerną pod dowództwem najpierw pułkownika, zaś od listopada 1939 r. gen. Stanisława Maczka, nota bene zaczynającego swą przygodę z orężem od działalności w Związku Strzeleckim, 10 pułk strzelców konnych z Łańcuta uczestniczył kolejno w: kampanii polskiej 1939 r., kampanii francuskiej 1940 r., by przyczynić się do pokonania III Rzeszy Niemieckiej w zwycięskiej kampanii na Froncie Zachodnim lat 1944-1945. Wczesną wiosną 1947 r. oddział został rozwiązany. Wszakże przetrwała pamięć o nim i jego zasługach dla polskiego oręża.

Świadectwem tego były zorganizowane w niedzielę, 21 kwietnia 2024 r. obchody Święta 10 pułku strzelców konnych w mateczniku, czyli w Łańcucie. Rozpoczęła je Msza Święta koncelebrowana w Kościele pw. Św. Stanisława pod przewodnictwem ks. Grzegorza Garbacza. Głoszący kazanie ks. Dariusz Szylar ukazał dobro, jakie daje Chrystus Dobry Pasterz. Po nabożeństwie przed umieszczoną na ścianie świątyni tablicą pamiątkową ku czci 10 pułku strzelców konnych delegacje złożyły wieńce. Tam też zabrzmiały dźwięki utworu: „Śpij kolego”. Następnie uczestnicy uroczystości marszowym krokiem podążyli na łańcucki rynek. Był on miejscem jej dalszej części. Na maszt przy śpiewie „Mazurka Dąbrowskiego” i odegraniu go przez orkiestrę 21 Brygady Strzelców Podhalańskich wciągnięto flagę państwową. Po tym zgromadzeni wysłuchali okolicznościowych przemówień. W punkcie kulminacyjnym ceremonii odbył się Apel Poległych zakończony salwą honorową. Zwieńczenie części oficjalnej uroczystości stanowił przemarsz pododdziałów.

Wszakże na tym obchody nie zakończyły się. Nie lada atrakcją okazał się pokaz sprzętu wojskowego. Obecni na łańcuckim rynku mogli obejrzeć czołgi marki Abrams i Leopard, pojazdy Rosomaki oraz MRAW, a także różne rodzaje broni. Swoje prezentacje przedstawił rzeszowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Ponadto organizatorzy zaserwowali smaczny posiłek: wojskową grochówkę i smażone kiełbaski.

W niedzielnych łańcuckich uroczystościach wzięli udział duchowni diecezji przemyskiej, przedstawiciele władz władz państwowych i samorządowych, jak również Instytutu Pamięci Narodowej. Na szczególną uwagę zasługuje obecność gości z USA – żołnierzy armii amerykańskiej. Warto też nadmienić, iż do Łańcuta przybyli żołnierze 10 Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. Stanisława Maczka ze Świętoszowa, kultywujący tradycję 10 pułku strzelców konnych. Wystawili oni kompanię honorową. Podobnie uczynili łańcuccy strzelcy ze Związku Strzeleckiego „STRZELEC” Józefa Piłsudskiego. Nie zabrakło też delegacji Jednostki Strzeleckiej 2021 im. płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie. Przybyła ona na uroczystości w sześcioosobowym składzie. W jej gronie znalazły się trzy orlęta i jeden przedstawiciel I kompanii JS 2021. Pieczę nad nimi sprawowali inspektor ZS „S” JP – Paweł Rejman oraz starszy sierżant ZS „S” JP – Anna Bator. Pielęgnowanie tradycji 10 pułku strzelców konnych z Łańcuta trwa i jest niezwykle cenną lekcją nauczycielki życia -historii.

PaR

 

Galeria zdjęć