W sobotę, 12 sierpnia 2023 r. z tarczy słonecznej docierały radosne promienie do Sokołowa Małopolskiego. Taką radosną aurą pałały też serca Martyny i Dawida – narzeczonych, którzy tego dnia, od poranka sposobili się do jakże ważnej chwili w swym życiu – zawarcia sakramentu małżeństwa. Nastało wczesne popołudnie. Wówczas Państwo Młodzi pojawili się przed Kościołem Świętego Jana Chrzciciela w Sokołowie Małopolskim. Nota bene nie byli tam sami. W tym doniosłym momencie sekundowali im krewni i znajomi. Przybyli tam, by dzielić radość Młodej Pary i modlić się w intencji Nowożeńców.

Wybiła godzina 13.00. O tej porze Martyna i Dawid stanęli w nawie głównej, tuż przed ołtarzem we wspomnianej świątyni. Niebawem rozległ się głos sygnaturki. Do ołtarza wyszedł ksiądz Jan Prucnal, by sprawować Najświętszą Ofiarę. W wygłoszonym kazaniu kapłan zwrócił uwagę na znaczenie w życiu człowieka najstarszego z siedmiu świętych sakramentów – a takim jest małżeństwo. Po zakończeniu Słowa Bożego Państwo Młodzi wypowiedzieli tekst przysięgi małżeńskiej. Następnie nałożyli sobie na palce serdeczne ślubne obrączki. Liturgia Eucharystii zwieńczyła Mszę Świętą. Młodzi Małżonkowie klęknęli przed Obrazem Matki Bożej Królowej Świata Opiekunki Ludzkich Dróg, powierzając Jej nowo rozpoczętą drogę życia.

Gdy wyszli z kościoła, czekała ich miła niespodzianka. Ujrzeli przed sobą liczną grupę strzelców i orląt. Do Nowożeńców podeszli: dowódca Jednostki Strzeleckiej 1914 im. ppor. Jakuba Darochy w Sokołowie Młp. - inspektor Związku Strzeleckiego „STRZELEC” Józefa Piłsudskiego Łukasz Dec i sprawująca pieczę nad orlętami ze wspomnianej jednostki starszy sierżant ZS „S” JP Paulina Gielarowska. Podali Młodej Parze gołębie. Martyna i Dawid wzięli je do rąk, by następnie wypuścić te ptaki. Symbolizujące miłość gołębie poszybowały. Dzierżący w dłoniach szable strzelcy wraz z orlętami uformowali szpaler przez, który Państwo Młodzi dostojnie przeszli. Ponadto stanęli z bracią spod strzeleckiego znaku do pamiątkowej fotografii. Warto nadmienić, iż obecni na ślubie strzelcy stanowili liczną grupę znajomych Martyny i Dawida. W ceremonii zakładania obrączek ślubnych asystował im chorąży ZS „S” JP Paweł Dec. Posługę ministrancką sprawował strzelec Wojciech Okoń. Również tekst pierwszego czytania zaprezentował przedstawiciel wychowawczo-instruktorskiej kadry strzeleckiej. Nie zabrakło na ślubnym nabożeństwie kadry dowódczej „STRZELCA”. Przybyli na nie: Komendant Główny Związku Strzeleckiego „STRZELEC” Józefa Piłsudskiego – brygadier Marek Matuła, dowódca Południowo-Wschodniego Okręgu Strzeleckiego – starszy inspektor ZS „S” JP Marek Strączek oraz starszy inspektor ZS „S” JP Marian Milewski. Obecne na ślubie Martyny i Dawida były delegacje strzeleckie z Krakowa i Łańcuta. O ceremoniał strzelecki zadbał inspektor ZS „S” JP Łukasz Dec. Spod kościoła „Świeżo Upieczeni” Małżonkowie podążyli na przyjęcie weselne i... Pan Młody został uprowadzony. Na szczęście na krótko. Jak się okazało była to sprawka strzelców, którzy w ten sposób postawili tradycyjną dla wesel „bramę”. Szybko też uwolnili Dawida - jednego ze swych dowódców. I już bez przeszkód zaproszeni goście z Państwem Młodymi na czele jadącymi do ślubu i na przyjęcie weselne samochodem marki Warszawa – niegdyś klasykiem polskich szos – dotarli do „KASZTELU” - miejsca wspaniałej weselnej biesiady. Życzymy Martynie i Dawidowi wszystkiego najlepszego na Ich nowej „drodze życia”.

SZCZĘŚĆ BOŻE MŁODEJ PARZE!!!

PaR